Podczas tegorocznych targów CES 2025 w Las Vegas, Jensen Huang, charyzmatyczny CEO NVIDIA, wstrząsnął światem technologii, ogłaszając to, co wielu uznało za początek końca dominacji systemu Windows. W przełomowym wystąpieniu, szef giganta technologicznego zadeklarował strategiczny sojusz z Linuxem, wskazując na fundamentalną zmianę w krajobrazie systemów operacyjnych.
Linux – ukryty fundament nowoczesnej technologii
Choć większość użytkowników komputerów osobistych wciąż korzysta z Windowsa, Linux już od lat stanowi fundament cyfrowego świata. Każde urządzenie z systemem Android (czyli większość smartfonów na świecie), wszystkie superkomputery, systemy sterowania przemysłowego czy rozwiązania IoT działają w oparciu o jądro Linux. Co ciekawe, nawet Microsoft w swoich zaawansowanych usługach chmurowych Azure intensywnie wykorzystuje technologie linuxowe, sprzedając je później jako własne rozwiązania biznesowe.

Era AI zmienia reguły gry
Huang podkreślił, że choć Windows 95 zrewolucjonizował erę multimediów i gier, dzisiejsze wyzwania wymagają zupełnie nowego podejścia. NVIDIA dostrzega przyszłość w systemach zdolnych do efektywnego wykorzystania sztucznej inteligencji, a Linux jawi się jako naturalny wybór. Nie jest to przypadkowe – wszystkie superkomputery na świecie, systemy robotyczne i zaawansowane rozwiązania motoryzacyjne już teraz działają pod kontrolą Linuxa.
Microsoft na rozdrożu
Microsoft znalazł się w paradoksalnej sytuacji – z jednej strony próbuje utrzymać dominację Windowsa na rynku konsumenckim, z drugiej – coraz intensywniej rozwija własne rozwiązania oparte na Linuxie. WSL2 (Windows Subsystem for Linux 2) to desperacka próba pogodzenia tych dwóch światów, ale według ekspertów jest to rozwiązanie dalekie od ideału. Proces instalacji i konfiguracji AI poprzez WSL2 jest skomplikowany i nieefektywny, podczas gdy te same narzędzia działają natywnie i wydajnie pod Linuxem.
Sprzętowa rewolucja NVIDIA
NVIDIA nie poprzestaje na deklaracjach – firma wprowadza na rynek przełomowe rozwiązanie sprzętowe dedykowane AI. Nowy komputer wyposażony w 128 GB pamięci, 20-rdzeniowy procesor ARM i chip z rodziny Blackwell ma kosztować około 3000 dolarów, oferując wydajność przewyższającą znacznie droższe rozwiązania konkurencji.

Przemysłowa dominacja Linuxa
Linux już dawno udowodnił swoją wyższość w zastosowaniach przemysłowych i profesjonalnych. Od systemów sterowania robotami przemysłowymi, przez asystentów parkowania w samochodach, po zaawansowane systemy automatyki – wszędzie tam Linux stanowi podstawę działania. Ta dominacja w sektorze profesjonalnym naturalnie przekłada się na rozwój narzędzi AI, które również wybierają Linux jako preferowaną platformę.
Przyszłość należy do otwartych rozwiązań
Transformacja nie nastąpi z dnia na dzień – setki milionów użytkowników Windowsa będzie stopniowo adaptować się do nowej rzeczywistości. Jednak trend jest nieunikniony: programy kreatywne jak Blender czy Unreal Engine już działają natywnie pod Linuxem, a kolejne narzędzia podążają tą samą ścieżką. Co więcej, rosnąca popularność aplikacji webowych sprawia, że system operacyjny staje się coraz mniej istotny dla przeciętnego użytkownika.
Co to oznacza dla użytkowników?
Dla przeciętnego użytkownika oznacza to nadchodzącą erę zmian. Warto już teraz rozważyć zakup komputera bez preinstalowanego Windowsa i zainwestować w naukę Linuxa. Systemy linuxowe oferują dziś przyjazne interfejsy użytkownika, a wsparcie społeczności i dostępność materiałów edukacyjnych nigdy nie były lepsze.
Jak powiedział kiedyś Steve Jobs, „sukces wymaga integracji sprzętu i oprogramowania”. NVIDIA, podążając tą filozofią od 2006 roku, może właśnie zapoczątkowała największą rewolucję w świecie komputerów osobistych od czasów Windows 95. W świecie, gdzie AI staje się kluczowym elementem każdej technologii, dominacja otwartych rozwiązań wydaje się być nieunikniona.